Prześlij dwa zdjęcia (jedno całej sylwetki, drugie dowolne) oba z widoczną twarzą na adres e-mail: km.zgloszenia@onet.pl dopisując IMIĘ, NAZWISKO, WIEK i MIEJSCOWOŚĆ. 2. Dodatkowo podaj nazwę swojego profilu na Instagramie, link do swojego Facebooka lub do innej strony, na której znajdują się Twoje zdjęcia.Gdy tuż przed weekendem gruchnęła wieść, że z sieci znika jeden z największych portali z ogłoszeniami dla dorosłych, Internet rozgrzał się do czerwoności. Już wiemy co się stało. Czy wyjaśnienie może wskazywać na bliski koniec cyfrowego sutenerstwa? Bardzo możliwe. W końcu, po kilku dniach niepewności, znane już są powody pojawienia się dziwnego komunikatu na stronie To nie chwilowe zawieszenie działalności czy planowana przerwa, jak sugerowali niektórzy, a faktyczne i raczej nieodwołalne zamknięcie tego portalu z ogłoszeniami erotycznymi. I to dokonane z przytupem, bo w tę operację zaangażowane były znaczne siły, z prokuratorem na zamyka blady strach pada na inne tego typu portaleOkazało się, że od ponad roku była obiektem szeroko zakrojonego śledztwa prowadzonego wspólnie przez Policję z Komendy Wojewódzkiej w Białymstoku i tamtejszą Prokuraturę Krajową. Tydzień temu znalazło ono swój finał, gdy do małopolskiej firmy zapukała Policja. I to w dość licznym gronie, bo według różnych źródeł w akcji uczestniczyło blisko 50 policjantów. W efekcie zatrzymano 11 osób związanych w w tym 43-letniego właściciela firmy i jego 39-letniego brata. Tym ostatnim prokuratura postawiła zarzut kierowania zorganizowaną grupą przestępczą. Pozostali będą prawdopodobnie odpowiadać za kuplerstwo, czyli ułatwianie innym osobom uprawianie prostytucji. No dobrze, ale co właściwie poszło? Wszak zarzuty nie wzięły się znikąd. Otóż, jak ustalono podczas prowadzonego śledztwa, Roksa pobierała opłatę 50 zł miesięcznie za każde zamieszczane na jej łamach ogłoszenie. Już samo to można byłoby podciągnąć pod art. 204 Kodeksu Karnego. Jak by tego było mało portal zaczął też zbierać dane osobowe użytkowników żądając od nich zdjęć z widoczną twarzą i skanów dowodu wrażenie robi jednak kwota, którą według śledczych zarobiła Roksa przez wszystkie lata swojej działalności. To niebagatelne 40 milionów złotych. Cóż, przy tej skali całego przedsięwzięcia to bardzo możliwe. Czemu jednak na wstępie wspomnieliśmy o tym, że blady strach padł na inne portale z ogłoszeniami dla dorosłych? Bo raczej trudno przypuszczać, że prowadzą swoje witryny zupełnie bezinteresownie. A jeśli służby wzięły się za jedno cyfrowe sutenerstwo to pewnie na tym się nie skończy. To która strona dla dorosłych teraz padnie?Źródło:
Anonse z widoczną twarzą. Anonse z filmami. Anonse z pochwałami. Wyczyść filtry Szukaj. Ogłoszenia towarzyskie Turek. Znajdź swoje miasto. 0 wyniki
Mam stałych klientów. Wszyscy panowie zawsze są zadowoleni po spotkaniu ze mną. Lubię taką formę zarobku dlatego chętnie poznam kolejnych panów. Może ty szukasz kogoś takiego jak ja? Kilka moich zdjęć tutaj zamieściłam. Większą ilość z widoczną twarzą mogę wysłać w wiadomości prywatnej na e-mail.Artysta R. 10 likes. Początkujący, lecz wybitny artysta - rysownik. Zamówienia (wraz ze zdjęciem z dobrze widoczną twarzą) proszę przesyłać na priv.
Zawsze poproś o rozmowę wideo z widoczną twarzą przed rozmową z nieznajomymi. Jeśli odmówią, są fałszywi! 8. NIGDY NIE WYSYŁAJ PIENIĘDZY DO OBCYCH, Dopóki kobiety nadal zakochują
784 Followers, 648 Following, 69 Posts - See Instagram photos and videos from Roksana Zych (@roksa.peel) roksa.peel. Follow. 69 posts. 784 followers. 648 following.
Anonse z widoczną twarzą. Anonse z filmami. Anonse z pochwałami. Wyczyść filtry Szukaj. Ogłoszenia towarzyskie Nowogard. Znajdź swoje miasto. 0 wyniki
Roksa es; Roksa pińczów; Roksa odkryta twarz; Roksa japonka; Roksa opolskie; Roksa bielany wroclawskie; Mia roksa; Roksa ostrow w; Roksa debiec; Portal jak roksa w niemczech; Roksa chojnow; Roksa auto; Roksa dąbrowa tarnowska; Roksa kobylin; Anonse erotyczne bełchatów; Roksa komorniki; Roksa anonse z widoczną twarzą; Ciężarna roksa pl
Ktoś próbował szantażować klientów ujawnieniem danych. Niepokój o dane podsyca fakt, że jak powiedział portalowi o2.pl jeden z użytkowników, „Roksa od pewnego czasu życzyła sobie przesyłania zdjęć z widoczną twarzą i skanów dowodu osobistego”.
.